Dlaczego rosną ceny ropy - próba analizy

Dlaczego rosną ceny ropy - próba analizy

Analiza cen ropy naftowej uświadamia nam, że są one najwyższe począwszy od roku 2014. Co gorsza, ich wzrost w ciągu ostatniego roku wynosił nawet 50 procent i dziś za jedną jej baryłkę musimy zapłacić nawet 76 dolarów. Oczywiście, nie trzeba wcale czekać długo na pierwsze poważne konsekwencje takiego stanu rzeczy.

Mają one miejsce nie tylko na samych stacjach benzynowych, choć tam budzą największe emocje. Popularna „95” kosztuje dziś już około 5 złotych, a przecież wysokie ceny ropy naftowej mogą uderzyć także w gospodarkę postrzeganą jako całość. Szacuje się, że sam wzrost cen ropy może obniżyć europejskie PKB nawet o pół procenta rocznie. Powoli stają się one więc najważniejszym tematem ekonomicznym na rynkach europejskich i światowych. W zeszłym tygodniu obserwowaliśmy między innymi osłabienie się złotego w stosunku do dolara amerykańskiego. Nietrudno się przy tym domyślić, że i ono doprowadziło do jeszcze większego wzrostu cen. Kierunek zmian na rynku hurtowym oraz detalicznym sugeruje w związku z tym, że w najbliższym czasie powinniśmy liczyć się z kolejnymi podwyżkami na stacjach benzynowych..

Oczywiście, trudno nie zadać pytania o przyczyny przyspieszenia dynamiki, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnich dniach. Wiele wskazuje na to, że próba odpowiedzi na nie okaże się niemożliwa, jeśli nie zainteresujemy się rozgrywkami, z jakimi mamy do czynienia w amerykańskim Białym Domu. Do 12 maja prezydent USA daje sobie czas na decyzję o to, czy przywrócić nałożone przez jego kraj sankcje na Iran. Wszystko to może doprowadzić do zerwania umowy z lipca 2015 roku. Ta jest porozumieniem pomiędzy Niemcami, Chinami, Stanami Zjednoczonymi, Rosją, Francją i Wielką Brytanią z jednej, a Iranem z drugiej strony. Dotyczyła ona ograniczenia przez Iran programu nuklearnego, co w zamian oznaczałoby zniesienie nałożonych na niego sankcji.

ceny ropy

Prezydent USA już wcześniej wspominał, że zależy mu na zmianach w treści porozumienia, jeśli zaś nie uda się do nich doprowadzić, wycofa się z niego i nie będzie już uznawał podpisanych trzy lata wcześniej dokumentów. Sam prezydent Iranu także zabrał już glos w tej sprawie zwracając uwagę na to, że jego kraj jest przygotowany na każdy rodzaj reakcji Stanów Zjednoczonych. Wspomniał nawet, że Stany mogą pożałować takiej decyzji „jak nigdy wcześniej”, co nie pozwala na patrzenie w przyszłość z przesadnym optymizmem. Przywrócenie sankcji tylko pozornie jest informacją, która nie ma dla Polski dużego znaczenia. W rzeczywistości pociąga za sobą duży wzrost cen ropy naftowej, w tym samym momencie, w którym sankcje zostaną wprowadzone, zniknie bowiem z rynku około 1,3 miliona baryłek w ciągu dnia. Co gorsza, specjaliści od rynku paliw są zdania, że obecny wzrost cen może być tylko wstępem do tego, co może się wydarzyć w najbliższej przyszłości. Wiele może się przy tym wyjaśnić w najbliższych tygodniach i te powinny być kluczowe dla wszystkich tych osób, które zastanawiają się nad tym, jaką wartość graniczną osiągnie cena benzyny w Polsce. Wypada tylko czekać na rozwój wydarzeń na które, niestety, nie mamy wpływu.

 

Interesuje Cię sytuacja ekonomiczna, ceny paliw oraz kosztów przejazdów swoim samochodem? Odwiedź stronę: https://taniawinieta.pl/

Komentarze (0)

Zostaw komentarz

Bądź na bieżąco z wiadomościami gospodarczymi, motoryzacyjnymi i technologicznymi z kraju i ze świata.